Pustynia zachodnia w Egipcie zajmuje 3 mln km2. Pustynia rozciąga się od zachodniej ściany Nilu aż do granicy z Libią i Morzem Śródziemnomorskim. Stanowi ponad ⅔ Egiptu a mimo to nie jest zamieszkana nie licząc żyznych oaz, gdzie mieszkają ludzie i zielenią się pola.
Na pustyni zachodniej jest pięć oaz każda z nich charakteryzuje się zupełnie czymś innym. Możemy tam zobaczyć Ptolemejskie świątynie i rzymskie forty co również świadczy o randze danej oazy.
Pustynia zachodnia jest miejscem gdzie przybysz może oddać się ciszy i izolacja czego brakuje w dzisiejszych czasach. Wrażenie robi wielkość wydm i niezwykłe formy skalne oraz cudowny bezkresny pustynny krajobraz.
Podróżowanie po Pustyni Zachodniej jest dość proste w obecnych czasach, drogi łączą wszystkie i oazy a autobusy kursują często.
Spójrzmy teraz na różne oazy egipskie. Pierwszą wartą uwagi jest Oaza Charga. największa z oaz - zyskała znaczenie jako przedostatni punkt postojowy sławetnej "Drogi Czterdziestodniowej" - szlaku, którym pędzono niewolników z Sudanu do Egiptu. Dzisiaj to nowoczesne bardzo rozległe miasto Al-Charga jest stolicą prowincji Nowa Dolina, obejmującej oazy Charga, Dachla i Farafra. Stojąca w gaju palmowym na północ od miasta, dobrze zachowana świątynia Hibis, zbudowana w VI w. p.n.e., jest jedyną dużą świątynią perską zachowaną w Egipcie. Również na północ od miasta leży chrześcijańska nekropola al-Bagawat. Są tu setki kopułowych grobów z cegły mułowej, ozdobionych wewnątrz koptyjskim malowidłami.
Kolejną oazą wartą wspomnienia jest oaza Dachla - bujna, soczysta zieleń i setki źródeł sprawiają, że oaza jest uważana za najładniejszą z oaz. W stolicy oazy, Około 300 km na południowy wschód od Farafry położona jest oaza Dakhla. Zajmuje ona obszar o długości 120 kilometrów, obfitujący w piękne krajobrazy, bujną roślinność (dzięki wodzie czerpanej z 500 studni) i urozmaicona faunę. U stop surowych, pustynnych gór można napotkać zabytki z czasów średniowiecza a nawet z czasów panowania faraonów. Szczególnie malownicza jest wioska Kalamon i stare ufortyfikowane miasto El-Kasr. Wszystkie budynki wykonane są z gliny a wąskie, tworzące istny labirynt uliczki, przykryte są trzcinowymi matami. W Mut nowoczesnej stolicy oazy, znajduje się zabytkowy zamek z gliny oraz muzeum folklorystyczne. Warta odwiedzenia jest także rzymska świątynia Deir El-Mozawaka i Baszendi, faraoński grób Balad i oaza Baris wysunięta najdalej na południe. Na znużonego wędrowca czeka regenerująca siły kąpiel w ciepłej wodzie z siarczanego źródła Ajn El-Kasr oraz posiłek pod palmami nad brzegiem słonego jeziora Bir El-Gabal.
Pustynna depresja, zwana Oazą Północną o powierzchni ok. 4000 kilometrów kwadratowych zbudowana z czarnej wulkanicznej skały odległa jest od Kairu o siedem godzin jazdy. Już w czasach starożytnych znana była z kopalń rudy, żyznych ogrodów, leczniczych wód i malowniczych widoków na czarne, poszarpane wulkaniczne skały, wyrastające z pustynnej równiny. Miejsce to stało się sławne na świecie, gdy pod koniec lat 90-tych ubiegłego wieku odkryto tu przypadkiem ogromną nekropolię z czasów grecko-rzymskich. W grobowcach znaleziono tysiące bogato zdobionych mumii. Po tym sensacyjnym odkryciu okolica ta została ochrzczona mianem Doliny Złotych Mumii.
W tej najmniejszej i najbardziej osamotnionej oazie warto zobaczyć kilka źródeł siarczanych oraz Kasr-el-Farafra jedyne miejsce w tym rejonie, dziś ruiny fortecy w otoczeniu palm. Największą atrakcję zaledwie 30 km na północ stanowi jednak Pustynia Biała, gdzie wiatr rzeźbiąc w białej, wapiennej skale wyczarował surrealistyczne, ogromne formy odznaczające się niezwykłym pięknem.
Najbardziej osamotniona z pięciu egipskich oaz wyrasta niczym fatamorgana na Pustyni Zachodniej, dobre godziny jazdy od wybrzeża. W miejscu, w którym boska wyrocznia potwierdziła kiedyś prawo Aleksandra Wielkiego do panowania nad Egiptem, zmęczeni zgiełkiem codziennego życia szukają dziś samotności. W sercu oazy o powierzchni 2400 kilometrów kwadratowych stało niegdyś ufortyfikowane miasto. Z jego najwyższego szczytu, nad dachami glinianych domów, roztacza się wspaniały widok na mieniące się w słońcu jeziora. Główną atrakcją turystyczną oazy Siwa są ruiny miasta Aghurmi z dwoma sanktuariami Amona. Kąpiel na wyspie Katnis lub w krystalicznej wodzie mineralnej z „Fontanny Kleopatry” to ulga dla ciała i duszy. U stóp wzgórza Gebel Dakhrour osoby cierpiące na reumatyzm mogą poddać się terapii polegającej na zakopaniu się po szyję w ciepłym piasku. Natomiast miłośnicy pamiątek mogą w tym czasie kupować na miejscowym targu sztuki ludowej oryginalne wyroby ze srebra i ceramiki. Wielka przyjemnością dla amatorów ornitologii jest wycieczka rowerem lub „karettą” (rodzaj wózka ciągniętego przez osła) do zacisznych zagajników palmowych na brzegach jeziora. Gnieździ się tam wiele rzadkich gatunków ptaków. Z kolei koneserów starodawnych zwyczajów zainteresuje wizyta Muzeum Oazy Siwa oraz doroczny festiwal urządzany w październiku z okazji zbioru daktyli. Najbliższy kontakt z Przyrowów zapewni nocleg w jednym z ekodomków z których oaza Siwa stała się znana w ostatnich latach.
Najbliżej doliny Nilu, zaledwie godzinę jazdy na południe od Kairu, leży oaza Fajum. Gleba w tej okolicy jest tak żyzna, iż od niepamiętnych czasów oaza służyła za spichlerz stolicy. Warto wybrać się na całodzienną wycieczkę do Fajum choćby tylko po to by zobaczyć soczystą zieleń roślinności i zakosztować wiejskiej ciszy. Miejscowi rolnicy zwani fellachami nadal uprawiają ziemię a widok kobiet i dzieci stojących przed glinianymi domkami, przy kanałach wzdłuż których rosną plamy, odznacza się takim samym, ponadczasowym wdziękiem jak płaskorzeźby przedstawiające ich przodków na ścianach pobliskich grobowców. Jezioro Karun o powierzchni 30 kilometrów kwadratowych i przylegający do niego Park Narodowy Wadi – El – Rayan stanowią obszar chroniony. Ptaki, odwiedzające te okolice są wyjątkową atrakcją dla amatorów ornitologii. W Wadi – El – Hitan można podziwiać gigantyczne szkielety prehistorycznych wielorybów, wyrzuconych na ląd, gdy Morze Śródziemne sięgało znacznie dalej na południe niż teraz. Nie brakuje też atrakcji dla osób interesujących się kulturą. Na uwagę zasługują piramidy w Hawara i El-Lahun.
Khargs, Dachla, Farafra, Baharija i Siwa: oazy w zachodniej części Egiptu, są jak wyspy zagubione nie tylko w przestrzeni w bezgranicznych piaskach Sahary, ale także w czasie. Rzeczywistość i świat baśni przenikają się. Można tu zobaczyć wschód słońca z grzbietu wielbłąda, albo wspiąć się na szczyt wydmy i ujrzeć majestatyczny bezkres pustyni. Można tu spędzić popołudnie w zacisznym cieniu palmowego zagajnika lub w wypełnionym chłodną wodą basenie w jednym z rewelacyjnych eko domów, charakterystycznych dla tego regionu, albo pospacerować późnym wieczorem do faraońskiej świątyni, wąskimi uliczkami wioski w której czas się zatrzymał. Albo spędzić noce przy ognisku przed namiotem Beduina i posłuchać zaczarowanych opowieści i zobaczyć migotanie gwiazd na bezchmurnym, pustynnym niebie.